O możliwościach współpracy pomiędzy Instytucją Kultury Parowozownia Wolsztyn i pilskim „Okrąglakiem” rozmawiali we wtorek starosta Jacek Skrobisz z prezydentem Piły Piotrem Głowskim i dyrektorem Waldemarem Ligmą.

Jak podkreślali rozmówcy – wolsztyńska parowozownia ma wyrobioną renomę na skalę kraju, jak i świata, a pilska, dzięki zastosowaniu nietypowych rozwiązań architektonicznych, stała się wzorcowym obiektem dla kilku tego typu budowli w Europie (np. Berlinie i Magdeburgu) – tam parowozy mogłyby być naprawiane i eksponowane. Połączenie potencjału obu obiektów może dać zalążek pod utworzenie wielkopolskiego szlaku turystycznego kolei żelaznej.  

Warto przypomnieć, że wolsztyńska parowozownia jest placówką, działającą na podobnych zasadach, co na przykład kopalnia soli w Wieliczce – cały czas prowadzi regularne kursy rozkładowe z Poznaniem i Lesznem, będąc jednocześnie muzeum.