|
obserwator | 2010-02-09 |
Panie v-ce Starosto proszę zapoznać się z historią wolsztyńskiego szpitala.W tą
historię jest wpisany heroizm ludzki w czasie budowy i utrzymywania ekonomicz-
cznego ,merytorycznego.Wysiłek ludzki spowodował przetrwanie placówki medy-
cznej wszelkie zawieruchy polityczne i ekonomiczne.Przetrwał bo społeczność lo-
kalna uważała, że jest potrzebny.Tak ogromny kapitał społeczny można dać w
zarządzanie tylko osobie/osobom/godnej zaufania ,mająca głębokie poczucie od-
powiedzialności.
|
|
kołatka | 2010-02-09 |
Szanowny Panie V-ce Starosto!Z ogromnym rozczarowaniem przeczytałem Pańskie
stanowisko.Pozwolę sobie zauważyć,że jest Pan osobą publiczną i administratorem
majątku samorządowego,a nie jego właścicielem.Społeczeństwo zaufało Panu dając mandat.Wysuwając kandydaturę należało zebrać opinie o osobie.Pańska
osobista ocena osoby nie mieści się w standartach zajmowanego stanowiska.P.K.
Mońko miał i ma jeszcze daleko do menedzęra.Zapomniał znaczenia LOJALNOŚĆ. Pańskie stanowisko podważyło zaufania do naszej Partii PO.
Proszę pamiętać ,że nie jest Pan dyrektorem szkoły,a V-ce Starostą będącym na służbie i mając
kontakt z ludzmi tworzącymi budżet ,należy im się szacunek.Proszę pamiętać!
i
|
|
wicestarosta Jacek Skrobisz | 2010-02-09 |
Szanowna kołatko
Dziękuję za przypomnienie ale i bez niego wiem, że życie i zdrowie są najważniejszą wartością. Jestem pewny, że w Wolsztyński szpitalu są one w bardzo dobrych rękach lekarzy specjalistów i średniego personelu medycznego!Czytając tak między wierszami dochodzę do wniosku, że sprawa dotyczy wyborów nowego dyrektora SPZOZ i mojego głosowania.
Przypomnę tylko, że po zwolnieniu porzedniego dyrektora jako ZP mieliśmy obowiązek znaleźć PO dyrektora. Nie było chętnych zarówno w szpitalu jak i na zewnątrz. Ja zaproponowałem Zarządowi kandydaturę pana K. Mońko, która została zaakceptowana.Myślę, że przez ostatnie 3 miesiące w szpitalu zaszło dużo zmian no i oczywiście nie wszystkim musiało się to spodobać. W mojej ocenie p. K. Mońko dobrze zarządzał szpitalem choć ma iną profesję ale w zarządzaniu nie chodzi o profesję tylko o to czy ktoś potrafi być menadżerem.Podczas głosowania na ZP poprosiłem o jawne głosowanie aby każdy z członków zarządu osobowo odpowiadał za wybór nowego dyrektora.
Ja głosowałem za p. Mońko i gdyby został dyrektorem poniósłbym za to odpowiedzialność osobistą i polityczną. Wybór był demokratyczny i szanuję to roztrzygnięcie. Tak jak powiedziałem w swoim oświadczeniu nie uważam, że pani Sibilska jest złym kandydatem, ale w moim przekonaniu pan Mońko jest lepszym i z większym doświadczeniem.
|
|
kołatka | 2010-02-09 |
Przypomnieć należy,życie ludzkie i jego zdrowie jest najwyższą wartością daną.
Pielęgnowanie tej najwyższe wartości winno spoczywać w rękach zawodowców
mających najlepsze kwalifikacje zawodowe z nieodłącznym poczuciem odpowie-
dzialności za decyzje i pracę.Wymagane jest morale zawodowe.Zarządzanie mają-
tkiem i kapitałem powierzonym na leczenie w szpitalnictwie powinno powierzać
się ludziom o bardzo wysokim stopniu odpowiedzialności o nieposzlakowanej prze
szłości z osobistą dyscypliną.Znajomość zarządzania i miejsca pracy ,a nie przy-
padkowość.Cenę błędów zawodowych płacimy my Wszyscy.Panie V-ce Staroto
Powiatu Wolsztyńskiego Jacku Skrobiszu.
|
|
obserwator | 2010-02-09 |
Panie Przewodniczący społeczeństwo obdarzyło Was dużym zaufaniem pozwalając
występować w swoim imieniu w rozwiązywaniu trudnych tematów w budowie
dobra dla ogółu za pieniądze społeczne.Powierzając kierownicze stanowiska przy
realizacji rozwoju SP ZOZ należy też pamiętać o ludziach obdarzonych uczciwością
zaufaniem i przygotowaniem merytorycznym zawodowym.Życie ludzkie jest naj-
większym skarbem człowieka ,wartością społeczną.Proszę słuchać co mówi i pisze
społeczność Wolsztyna.Społeczność musi współtworzyć dzisiejszą rzeczywistość
bo to jest samorządność,a nie poddaństwo.
|
|